Opis
Program zawiera szczegółowy opis koncertów Filharmonii Opolskiej odbywających się w sezonie artystycznym 2023/2024.
Drodzy Melomani,
Choć nie mam żadnego zwierzęcia, to wiem, że jeden rok życia psa odpowiada siedmiu ludzkim. Mam głębokie przekonanie, że istnieje również jakiś niesprecyzowany jeszcze przelicznik, którym dałoby się określić tempo upływającego czasu w życiu dyrygentów. Jest ono wolniejsze; dłużej jesteśmy młodzi, później (niż na przykład instrumentaliści) osiągamy pełnię artystycznej dojrzałości, wielu z nas w dobrym zdrowiu i pełni sił świętuje swoje jubileusze.
Jedną z takich wyjątkowych rocznic celebrować będziemy w Filharmonii wraz profesorem Antonim Witem. Maestro – znany ze swojej doskonałej pamięci i umysłu ostrego jak brzytwa – w lutym obchodzić będzie osiemdziesiąte urodziny, a w maju poprowadzi naszą Orkiestrę w dziełach Dvořáka i Schumanna. Niezwykle cieszy mnie, że tak ważna w historii polskiego życia muzycznego postać, będąca autorytetem dla mnie i całego zespołu, odwzajemnia nasz szacunek oraz sympatię i chce do Opola wracać.
Dla inspirującego kontrastu – nie zabranie dyrygentów (bardzo) młodych: w październiku wystąpi Christian Blex, student Akademii Karajana legendarnej Filharmonii Berlińskiej i asystent jej szefa – Kirilla Petrenki. Jestem tego koncertu bardzo ciekaw! Ponownie gościć będziemy także (w listopadzie) Annę Sułkowską-Migoń, która zeszłorocznym debiutem w Opolu zjednała sobie zarówno publiczność, jak i Filharmoników.
Ja sam w połowie 2024 roku ukończę czterdziesty piąty rok życia: do niedawna wydawało mi się, że na niektóre partytury – w myśl przelicznika, o którym piszę w pierwszym akapicie – jest jeszcze za wcześnie. Po ubiegłosezonowej pracy nad I Symfonią Tytan Gustawa Mahlera zrozumiałem, że właściwy czas nie istnieje; że wcale nie chodzi o czas. Znaczenie ma odwaga. Wydaje mi się, że dojrzałem do odważnych decyzji – wyrazem tego są aż dwa zaplanowane arcydzieła Mahlera: IV Symfonia G-dur tuż przed Bożym Narodzeniem oraz II Symfonia c-moll Zmartwychwstanie, którą ten 72. Sezon Artystyczny zakończymy.
Oba Mahlery to kompozycje wokalno-instrumentalne, ale niejedyne z wykorzystaniem śpiewu w nadchodzącym sezonie. Poza tym zabrzmi między innymi Messa di gloria Pucciniego, Stabat Mater Antonina Dvořáka czy bajka symfoniczna Królewna Basia Witolda Maliszewskiego. No właśnie, Maliszewski! Tego twórcę kilka lat temu zwykliśmy określać niesłusznie zapomnianym. Dziś nie jest to już chyba (przynajmniej w Opolu) adekwatne sformułowanie, prawda? To z nim wiąże się kolejna rocznica, kolejna próba zamknięcia historii życia w bardzo konkretnych liczbach: 20 lipca minęło bowiem dokładnie 150 lat od narodzin Maliszewskiego. Nie nadmuchaliśmy tego dnia balonów, nie zrobiliśmy mu pikniku (choć lubimy takie rodzinne spotkania); po prostu będziemy nadal grać i nagrywać jego przepiękną muzykę. Mam nadzieję, że nowa płyta Filharmonii Opolskiej, tym razem z utworami przeznaczonymi na instrumenty solowe i orkiestrę, trafi w Wasze ręce jeszcze w tym roku.
O pozostałych elementach naszej – z roku na rok coraz bogatszej – oferty przeczytacie na kartach tej książeczki. Dziesięć koncertów kameralnych; dziewięć w nowym, niedzielnym cyklu Organy w samo południe; siedem familijnych spotkań z Prostymi historyjkami o muzyce; koncerty klubowe, impresaryjne, wydarzenia edukacyjne. Wspaniale byłoby, gdyby 72. Sezon Artystyczny wszystkim upływał w godzinach dyrygenckich. Nieco spokojniej, tak, byśmy mogli docenić każde ze spotkań.
Przemysław Neumann
Dyrektor Filharmonii Opolskiej